Autor Wątek: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja  (Przeczytany 12274 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline SP5LS

  • Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 175
Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« dnia: Styczeń 31, 2018, 01:36:17 pm »
Niestety w wyniku mojego błędu, wątek o pozyskaniu środków z darowizn na zakup siedziby PZK został skasowany i nie mam możliwości jego odzyskania, za co piszących wcześniej najmocniej przepraszam.

W związku z tym nowy wątek do prowadzenia merytorycznej dyskusji w tej sprawie.

Istnieje możliwość przekazywania darowizn od osób fizycznych do 6% dochodu oraz od osób prawnych do 10% dochodu, dla takich organizacji jak nasza.
Darowizny można odpisać w zeznaniu podatkowym, co wpływa na zmniejszenie zobowiązań podatkowych.

Czy chcielibyśmy, jako Związek posiadać swoją siedzibę czy nie? Jaka byłaby celowość posiadania takiej siedziby? Gdzie taka siedziba mogłaby się znajdować?

Po pewnym czasie dokonamy podliczenia ZA i PRZECIW takiemu pomysłowi.

Vy73! Marek SP5LS

Offline SP5IOU

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 35
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 31, 2018, 01:56:53 pm »
OK dzięki za przywrócenie wątku.
Może jekoś z pamięci dyskutujących, te wypowiedzi, pytania i odpowiedzi da się odtworzyć.


Póki pamietam:


Jestem za zbieraniem środków od sponsorów darczyńców, choć akurat do celu - budowa / zakup nieruchomści, ze względu na finanse z tym z wiązane i korzyści, jeszcze nie jestem przekonany.


Ponawiam pytania zadane tuż przed awarią;


1. Co w przypadku gdy zebrane środki będą niewystarczające na zkup, adaptację, wyposażenie, utrzymanie? Czy PZK może i będzie chciało skorzystać z możliwości zaciągnięcia kretydytów?
I trochę rozszerzę to pytanie - jak takie zobowiązania się przekładają  na członków, gdy organizacji z jakiś zabrakło by środków na spłaty?


2. Jaka kwota jest potrzebna na realizację przedsięwzięcia i ile dotychczas na ten cel zebrano?


3. Jakie korzyści dla członków PZK  i polskiego krótkofalarstwa zwłaszcza oprócz tych dla grona działaczy?






Offline SP5LS

  • Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 175
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 31, 2018, 02:31:37 pm »

1. Co w przypadku gdy zebrane środki będą niewystarczające na zkup, adaptację, wyposażenie, utrzymanie? Czy PZK może i będzie chciało skorzystać z możliwości zaciągnięcia kretydytów?
I trochę rozszerzę to pytanie - jak takie zobowiązania się przekładają  na członków, gdy organizacji z jakiś zabrakło by środków na spłaty?

PZK może zaciągać kredyty, ale nigdy tego nie robiło i nie zrobi, póki ja jestem Skarbnikiem.
Za zaciągnie zobowiązań odpowiadają solidarnie własnym majątkiem wszystkie osoby wpisane do KRS PZK. A więc Prezydium ZG i GKR.
Zaciągniecie kwoty przekraczającej określony poziom wymaga zatwierdzenia i uchwały ZG PZK.

2. Jaka kwota jest potrzebna na realizację przedsięwzięcia i ile dotychczas na ten cel zebrano?

Nikt jeszcze tego nie kalkulował, w poprzednim wątku podałem, że był to tylko pomysł zbierania darowizn na ten cel.
Konkretnie na budowę siedziby - nie wpłynęła żadna darowizna.


3. Jakie korzyści dla członków PZK  i polskiego krótkofalarstwa zwłaszcza oprócz tych dla grona działaczy?

A to właśnie ma być przedmiotem tej dyskusji, zgodnie z tematem wątku.
Vy73! Marek SP5LS

Offline SQ8MXS

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 163
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 31, 2018, 04:07:43 pm »

3. Jakie korzyści dla członków PZK  i polskiego krótkofalarstwa zwłaszcza oprócz tych dla grona działaczy?

A to właśnie ma być przedmiotem tej dyskusji, zgodnie z tematem wątku.

żadnych korzyści dla szeregowego członka, tu nie ma nad czym dyskutować - jeśli chodzi o szeregowych członków to siedziba w Warszawie jest bezmyślnym wyrzuceniem pieniędzy - nic więcej.
MxS

Offline SP5LS

  • Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 175
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 31, 2018, 04:39:14 pm »
To jest tylko Twoja indywidualna i nieobiektywna opinia.
Vy73! Marek SP5LS

Offline SQ8MXS

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 163
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 31, 2018, 05:22:25 pm »
podaj choć jedną korzyść, nabrałeś wody w usta i teraz mi wypominasz brak obiektywizmu ?

jedna korzyść dla mnie z tego że PZK będzie miało 150/200m2 ..... jedna
MxS

Offline SP3AMO

  • Delegat na Zjazd Krajowy PZK
  • *****
  • Wiadomości: 161
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 31, 2018, 06:23:25 pm »
Sugerowałem w swojej wypowiedzi lokalizację blisko dobrej drogi wojewódzkiej, stacji kolejowej na trasie przelotowej, lotniska komunikacyjnego niedaleko Warszawy, choć w tym rejonie budują się bogatsi Warszawiacy.
Nie możemy mieć takiej siedziby jak DARC - dawne lotnisko i wieża kontroli lotów z zapleczem.
Może weźmiemy Okęcie jak Centralny Port przeniosą na nowe lotnisko. / żartuję/
Marek SP3AMO

Offline SP5LS

  • Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 175
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 31, 2018, 10:29:12 pm »
Marek,

Powiedz tylko jaki to ma sens. Jeśli chciałbyś np. robić szkolenia, łatwiej jest dojechać do pomieszczeń w Warszawie, choćby z drugiego końca Polski transportem publicznym, niż jeszcze dodatkowo dojeżdżać ok. 40-50 km z Warszawy.
Pamiętaj, że ja nie proponuję zakupu stacji DX tylko siedziby Związku.
 
Vy73! Marek SP5LS

Offline SP3AMO

  • Delegat na Zjazd Krajowy PZK
  • *****
  • Wiadomości: 161
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 01, 2018, 10:07:13 am »
Marku /SP5LS/
Ja już od dłuższego czasu nie wiem co to jest transport publiczny.
Może dla tego tak opisuję naszą przyszłą siedzibę.
Marek SP3AMO

Offline SP5LXT

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 3
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 08, 2018, 07:02:41 pm »
Pomysł bardzo mi się podoba. Całym sercem jestem za. Co do lokalizacji, to najlepiej obrzeża dużego miasta, a nie kupno jakiegoś lokum lecz budowa własnej siedziby PZK. Budowa siedziby na cele PZK jest tańsza od kupna lokalu, znam to ze swojego doświadczenia i tym mogę się podzielić. Podam przykład: zakup działki 1000 metrów kwadratowych około 25 km na południe od Pałacu Kultury, po 300 złotych metr kwadratowy, to koszt 300 tyś. złotych. wybudowanie domu o powierzchni około 200 metrów kwadratowych do naszych celów to drugie 300 tyś. złotych. Całość jak widać to 600 tyś. złotych na gotowo i można działać, tylko proszę nie mówić, że w tej kwocie nie da się tego zrobić, zapewniam, da się. W Warszawie za te pieniądze nie wiele można zdziałać, a przecież nie musi to być W-wa, może być dowolne miejsce w kraju tam też są krótkofalowcy, ceny też mniejsze. Odradzam kupna lokum, gdzie by to nie było, bo jest to drogie rozwiązanie. Kwota może wysoka, ale myśląc o rozwiązaniu jak w temacie, trzeba by tej kwoty sięgać. Eksploatacja własnej siedziby w przyszłości będzie dużo tańsza od jakiegoś nawet własnego lokum gdzieś w bloku.
Vy73! Adam SP5LXT

Offline SP5LS

  • Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 175
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 09, 2018, 01:32:02 am »
Adamie, wszystko OK, tylko narazie jako siedzibę. PZK mamy wpisaną do Statutu Warszawę.

Vy73! Marek SP5LS

Offline SP3AMO

  • Delegat na Zjazd Krajowy PZK
  • *****
  • Wiadomości: 161
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 09, 2018, 09:23:50 am »
Jako, że też sam wybudowałem swój dom, to mogę powiedzieć - jest to optymalne rozwiązanie.
Wiele prac przy budowie siedziby możemy wykonać społecznie, co znacznie obniży jej koszty.
Teraz trzeba by znaleźć działkę.
Marek SP3AMO

Offline SQ8MXS

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 163
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 09, 2018, 11:07:02 am »
wybudowanie domu o powierzchni około 200 metrów kwadratowych do naszych celów to drugie 300 tyś. złotych.

Tak zapytam - kolega budował ostatnio dom 200m za 300 tyś ? Z czego on był zbudowany ? za 300 tyś to ma kolega 200m w stanie deweloperskim - bez wykończenia przy założeniu, że budowa szła przy wykorzystaniu własnych środków jeśli chodzi robociznę i zakupu materiałów bez VAT-u. Niestety, PZK musi się z każdej wydanej złotówki rozliczyć czyli nie ma płacenia pod stołem za murowanie, tynki czy hydraulikę wujka Józka. Firmy deweloperskie na dzień dzisiejszy za stan deweloperski biorą od 2 tyś netto za m2 wzwyż, więc życzę szczęścia ..... Samo ogrodzenie 1000m2 z robotą na fakturę będzie kosztowało jakieś 10k PLN bez bramy (porządna z elektroniką jakieś 5 k PLN) .... Kostka dojazdowa do owego budynku z jakimś małym parkingiem - przyjmijmy 80m2 z FV to wydatek rzędu 12k PLN, do tego opłaty związane z projektem, kierownikiem budowy i inwentaryzacją przed i powykonawczą to wydatek około 15k PLN (dlaczego - bo projekt zapewne będzie indywidualny, a taki to tak około 5kPLN bez FV) - właśnie wydałem 10% kwoty 300 tyś a, jeszcze nie wbiliśmy szpadla pod budowę domu.

Roboty fundamentowe w zależności od gruntu i projektu - to tak bez FV 20tyś do stanu zero dodam do tego extra hydraulikę w gratisie.  Jeśli mamy możliwość podłączenia się do kanalizacji to pół biedy, jeśli nie to czeka nas budowa szamba lub oczyszczalni - od 5 do 10k PLN czyli mamy wydane 20% kwoty, przeskoczę poziom mieszkalny i przejdę do dachu, gdzie sam więźba (drzewo będzie kosztowała około 1000 PLN za m3, przy 200m zakładam że to będzie około (12-15)m3 -  czyli 12-15k PLN za samo drzewo, a to dopiero początek, bo co na pokrycie (dachówka czy blacha - jeśli anteny nad dachem to szedłbym w dachówkę) - w promocji można kupić za 40 PLN m2 - przy 250m2 bo Tyle tego dachu pewnie będzie mamy prawie 10kPLN a nie liczyłem gąsiorów, obrzeży rynien, obróbki kominów i pozostałych dodatków jak najprostszy wkręt TORX do więźby - proszę sobie popatrzyć na ceny ..... Tym sposobem wydałem kolejne 30k PLN na materiał na dach, i to bardzo optymistyczna kwota - u mnie na powierzchnię 180m2 dachu poszło 26k PLN na materiał przy założeniu że więźba była dużo tańsza .... wiadomo dlaczego .... Reasumując wydałem już 30% kwoty, a na razie to są same materiały jeśli chodzi o budowę.

Jak wydać kolejne 10% - a proszę - przy założeniu że dom ma 200m2 to liczę że ścian będzie jakieś 750m2 - tynki cementowe 13 PLN m2 materiał + 15 PLN m2 robota netto - daje nam to 13+16,2 = 21,9k PLN no to doliczmy do tego 200m2 miksokreta i mamy ponad 30k PLN kolejna 10% wydane ..... a my dalej mamy tylko fundament, materiał na dach i zrobione tynki i posadzkę których jeszcze nie wybudowaliśmy ....

Okna :) - no tak, jak na siedzibę przystało - okna muszą być. Żeby nie mieć strat ciepła trzeba by wydać troszkę więcej bo po co wydawać potem więcej na eksploatację - no chyba ze będziemy grzali w jednym pomieszczeniu by skarbnik i sekretarz mieli ciepło a na reszcie będzie hulał śnieg, a potem rozwijał się grzyb ..... na 200m2 to tak lekką ręką liczę 30k PLN z drzwiami wejściowymi. Pytanie czy kraty w oknach czy rolety, a jeśli rolety to czy mechanika czy elektryka, jak mechanika to za 10 okien w tym 4 balkony zapłaciłem 10k PLN za elektrykę bym zapłacił jakieś 15k PLN - kraty to jakieś 5k PLN. Kurcze kolejne 10% to już prawie półmetek chyba .....

Kotłownia - jeśli Gaz to tak z 10k PLN z FV, jeśli paliwo stałe to z 15k PLN z FV, jeśli pompa ciepła to tak z 15-20k PLN (sama kotłownia!), późniejsza eksploatacja - najtaniej wyjdzie (groszek/pelet), gaz wiadomo, przy 200m oj może zaboleć, chyba że całość będzie w podłogówce + bufor 1000l, ale to wtedy podnosi koszty instalacji więc 300k PLN nam się mocno kurczy, pompa ciepła - znam kilku naiwnych - "samo się robi ciepło", niestety nie samo się płaci za prąd .....

Łazienki - no w takiej siedzibie to trzeba ze 3 sztuki co najmniej z podziałem na (męska/damska/administracja) - jedna łazienka (wykończenie - to tak ze 4k PLN i to bez wodotrysków (płytki 2 gatunek) no i nie wiem czy FV się dostanie na robotę w tych pieniądzach).

Elewacja - no tutaj to mamy pole do popisu, bo wszystko zależy z czego będą ściany, ja budowałem z porothermu więc na ściany poszło 20cm wełny - koszt materiału i robocizny (u mnie było tylko 180m2 elewacji) to 35k PLN netto, można było położyć styropian wyszło by taniej (20%), ale wtedy pytanie po co budować z ceramiki, jak można z H+H albo solbetu .... który do styropianu się nadaje ...

Cenniki mam na tapecie, kończę budowę domu gdzie 40% prac budowlanych zrobiłem sam (w tym cała wykończeniówka - a tutaj to dopiero Panowie sobie liczą za np malowanie ścian ...... o glazurze, białym montażu, terakocie, panelach, płytach GK na poddaszu czy wełnie na poddaszu nie wspomnę). Ja kosztorys mam całości budowy 130m2 z rozbiciem na zakup nawet papieru toaletowego dla murarza, czy kolega też posiada takowy kosztorys dla domu 200m pod Warszawą - z przyjemnością bym się zapoznał - jak to można wybudować i urządzić dom 200m pod klucz na obrzeżach Warszawy ..... Zaznaczę z FVAT.

Reasumując - koszt budowy domu pod Warszawą z FV o powierzchni 200m2 - całość prac od A do Z, nawet z postawieniem 4 pojemników na śmieci i zamieceniem podjazdu - mogę się pomylić o 5% PLN wyceniam na 600k PLN + działka 300k PLN z założeniem, że wszelkie media na owej działce są (woda, prąd, gaz, internet i to na zasadzie - postawione skrzynki tylko się podpiąć), a dom od granicy działki - przyłączy nie stoi dalej niż 10m). Mnie prąd kosztował 12k PLN - 60m od skrzynki stoi dom - przyłącze robiłem sam (zejście ze słupa do skrzynki - u mnie prąd to był wyłącznie słup nic więcej), nie czekałem na PGE. Woda 60m od domu - przyłącze robiłem sam wyszło mi 1500 PLN, choć firma która miała to robić zaproponowała za te same prace 13k PLN .... z FV. Dlatego zakładam ze wszystko to już na owej działce się znajduje i ma zakończenie w postaci skrzynki, zaworu gniazdka etc.

Co do eksploatacji - całkowicie się z kolegą nie zgodzę ..... przez 20 lat eksploatowałem mieszkanie w bloku 54m2, od września eksploatuję dom 130m2, eksploatacja jest tańsza o 40% jak na razie, a jak skończę robić to co mi jeszcze zostało do zrobienia to podejrzewam że 50-55% to będzie kwota o którą zmniejszę koszt eksploatacji w porównaniu z mieszkaniem w bloku ..... przy założeniu że dom jest ponad dwa razy większy od mieszkania ...... Jedyne co jak na razie jest droższe to ubezpieczenie (dwa razy wyższe). Prost przykład - czynsz kosztował mnie 500 PLN/m-c w tym miałem ogrzewanie - czyli 6000k na rok. Obecnie ogrzewanie kosztuje mnie około 220 PLN na miesiąc - czyli 2640 na rok (wydałem tyle na pellet, a z wyliczeń wychodzi że mi go wystarczy na kolejny sezon). Woda/ścieki - płaciłem około 180 PLN za 2 miesiące, obecnie za 3 miesiące zapłaciłem 80 PLN za wodę, ścieki to oczyszczalnia - raz na dwa lata 100 PLN za wywóz. Prąd, o dziwo mniej niż w bloku, ale to z winy modernizacji instalacji i przejścia na LED - w bloku 280 PLN na 2 miesiące - w domu 230 na dwa miesiące przy założeniu że na dworze mam 10 lamp i od 16:30 do 22:00 one non stop świecą ...... o światełkach choinkowych nie wspomnę .....

Sorry za wywód, ale chciałem żebyśmy realnie i drobiazgowo podeszli do projektu budowy/zakupu siedziby PZK ....

Za 300kPLN to można postawić halę z płyt warstwowych 200m2 i zrobić tam kilka pomieszczeń administracyjnych + salę konferencyjną, ale nie dom ..... Ostatnio znajomy kupił taką halę (300m2) za 150 tyś PLN i modernizuje ją na sklep 150m2 + pomieszczenia administracyjne firmy 100m2 - wydał już kolejne 200k PLN, ale już bliżej niż dalej, została tylko wykończeniówka :) .

EDYTA:
Ha i jeszcze jedno PZK z tego co się orientuję nie obowiązuje podatek VAT w wysokości 8% więc powyższe tynki wewnętrzne są zaniżone ...... jak i większość cen materiałów ....
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2018, 11:35:44 am wysłana przez SQ8MXS »
MxS

Offline SP5LXT

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 3
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 09, 2018, 02:43:57 pm »
Tak zapytam - kolega budował ostatnio dom 200m za 300 tyś ? Z czego on był zbudowany ? za 300 tyś to ma kolega 200m w stanie deweloperskim - bez wykończenia przy założeniu, że budowa szła przy wykorzystaniu własnych środków jeśli chodzi robociznę i zakupu materiałów bez VAT-u.

Tak wybudowałem dwa domy w jednym mieszkam , drugi to mój prywatny dom wczasowy, który teraz zarabia na mnie, adresu nie podam ze względów reklamowych. Wiem doskonale jakie są wydatki, do odpisów budowlanych zawsze brałem faktury. Nie będę tu się rozwodził podobno autostrady też budowano bardzo drogo. Obydwa wybudowałem z siporeksu i spełniają wymogi energetyczne. Reasumując można budować drogo, ale taniej również i to legalnie, nadal podtrzymuję to co napisałem w poście wyżej, a ceny materiałów i robocizny są mi znane, mnie też chcieli wykołować, na szczęście potrafię liczyć.
Vy73! Adam SP5LXT

Offline SQ8MXS

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 163
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 09, 2018, 03:35:10 pm »
Skoro kolega mówi o odpisach budowlanych, to sorry ale musiało to być dawno temu .... Troszkę się pozmieniało jeśli chodzi prawo w SP ....
MxS

Offline HF1D

  • Użytkownik Forum
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Przewodniczący GKR PZK
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 10, 2018, 01:46:09 pm »
To dobrze, że rozmawiamy o dalekiej przyszłości. Znaczy widzimy przyszłość w nienajgorszych barwach.
Ogólnie posiadanie własnej siedziby powinno być celem każdej organizacji, która się rozwija.
Mam tylko problem z odpowiedzią na pytanie "czy my na pewno się rozwijamy?"
Zostaje jeszcze jedno pytanie "Co z siedzibą w razie gdyby ...?"

Niezależnie od wszystkiego do kosztów budowy i późniejszego utrzymania proszę doliczyć koszt monitoringu i instalacji alarmowej wraz z kosztami utrzymania.
Wreszcie musiałaby zostać zmieniona struktura władz Związku. Sekretarz Związku musiałby być na etacie. Wraz z sekretarką i księgową. Oczywiście także biuro QSL.

Niestety popełniliśmy błąd w postaci rozdzielenia sekretariatu od księgowości i to nas sporo kosztuje. Miało być taniej, a jest dwukrotnie drożej.

Nie wyobrażam sobie, żeby rzucić się na budowę lub zakup siedziby bez odpowiedzi na wszystkie powyższe zagadnienia.
I tak po prawdzie jak rozmyślam nad tym to w żaden sposób nie spina mi się to w przypadku Związku osób fizycznych.

Offline SP5LXT

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 3
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 10, 2018, 08:36:08 pm »
Autor tematu Kolega SP5LS poruszył bardzo ciekawy temat. Już sama dyskusja przynosi bardzo wiele, pokazuje nam w którą stronę możemy iść by utrzymać się na powierzchni w konsekwencji osiągnąć cel. To będzie trudne bez chęci działania w tym kierunku, może potrzebna dyskusja w klubach, oddziałach, aż wreszcie na Zjeździe Krajowym PZK. Uważam, że czasem dobrze jest narzucić coś z góry, byle by nie było działaniem na szkodę naszego związku PZK, dążenie by mieć własną siedzibę, a efektem końcowym ją mieć, jest czymś co przyniesie chlubę naszej organizacji. Pisząc o problemach już na tym etapie dyskusji stawiamy siebie po stronie przeciwnika, sami sobie wmawiamy, a to za drogie, a to regulamin nie pozwala, a to utrzymanie, monitoring, księgowość tu lista mogła by być długa i pełna odstraszeń. W ten sposób nic nie zrobimy, sami musimy odrzucić te problemy i patrzeć do przodu bo tam jest cel. Po jego osiągnięciu okaże się, że nie jest tak jak wcześniej podpowiadali, by tego nie robić, strasząc problemami wydawać by się mogło z życia wziętymi. Budując dom pensjonatowy 550 km od miejsca zamieszkania, wypisz wymaluj moi znajomi mówili to samo, co tu Koledzy napisali wcześniej, a może nawet więcej podpowiadanych problemów otrzymywałem, już nie wspomnę o tych którzy to drwili sobie ze mnie i mojej decyzji, w pewnym momencie osiągnąłem cel. Dziś mam z tego wielką satysfakcję, nie wspomnę o odradzających. Tu widzę wielką analogię, jeżeli chcemy coś mieć to zdobędziemy to, jeżeli nie, no to nie, czyli zostaniemy bez przyszłości i będzie to naszą winą.
Temat dotyczy nas wszystkich krótkofalowców, wypowiedzi kilku Kolegów, to mało, patrząc na licznik odwiedzin jest nas trochę więcej, może by ktoś podpowiedział jak by tu zebrać tak dużą kwotę by mieć własną siedzibę PZK i doskonałą przyszłość naszej organizacji.
Vy73! Adam SP5LXT

Offline HF1D

  • Użytkownik Forum
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Przewodniczący GKR PZK
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 11, 2018, 12:53:58 am »
Adam SP5LXT,

jak napisałem posiadanie własnej siedziby to powinien być cel dla każdej rozwijającej się organizacji.
Tylko potrzebny do tego jest jakiś minimalny biznesplan.
Chyba, ze załatwiamy to po polsku czyli jakoś to będzie. Najpierw zbudujemy lub kupimy, a potem będziemy myśleli za co utrzymać.

Na chwilę obecną nawet nie wiemy czemu ma służyć ta siedziba poza sekretariatem i biurem QSL. Przypomnę, że księgowość mamy na zewnątrz.
Jeżeli koszty utrzymania siedziby będą niższe niż obecne na Modrzewiowej to podpisuję się oboma rękami.
I żeby nie było tak, że pod hasłem odkładamy na siedzibę, zostanie wstrzymane czy też ograniczone dofinansowanie terenu.

Offline SQ8MXS

  • Członek PZK
  • ***
  • Wiadomości: 163
Odp: Zakup siedziby PZK - celowość i dyskusja
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 11, 2018, 08:43:02 am »
może by ktoś podpowiedział jak by tu zebrać tak dużą kwotę by mieć własną siedzibę PZK i doskonałą przyszłość naszej organizacji.

myślę że trzeba przestać doić na każdym możliwym kroku naszą organizację, a pieniądze same się znajdą ....

co do przyszłości ..... jak tylko sobie poradzimy ze statutem (w co wątpię) to możemy pomyśleć potem o budżecie na 2018 (choć to śmieszne planować budżet roku 2018 w jego połowie), w międzyczasie możemy zweryfikować co dała nam podwyżka składek ....

a tak na marginesie - jeszcze raz zapytam co szeregowemu członkowi da siedziba PZK wybudowana bądź zakupiona w centrum Warszawy - nikt do chwili obecnej mi nie odpowiedział na to pytanie (prestiż - wsadźmy sobie między bajki) .... nie jesteśmy na tyle bogatą instytucją żeby wydawać bańkę na prestiż - który nam w niczym nie pomoże i nic nam nie da .... bo i przed kim mielibyśmy się chwalić ?????
MxS