Działy tematyczne - dział publiczny - pisanie po zalogowaniu > SP DX Contest
Na zakończenie SP DX Contest 2018 - pomysły dobre, ciekawe i takie sobie.
SP9NJ:
Nie zgadzam się.
Prawdopodobnie to, o czym piszesz dotyczy 3% topowych zawodników, i w tym wypadku masz rację, że rywalizując pomiędzy sobą RBN czy DXC jest głupią pomagajka.
Szczególnie jak się ma 2kW, wywalone na 2ha areału, wyrażone w 20 tonach stali i amelinium (i rozsiadasz się na +/- 10kHz wołająć CQ - nie wymienię znaku ale żółta kartka jest w pamięci). Ja mówiłem o wszystkich innych zawodnikach. Nie o promilu czyli naszych "topach".
Chłopaki sobie dadzą radę nawet jakby zlikwidować HP i lecieliby na 100W - jestem przekonany, bo mają anteny i umiejętności. Problem dotyczy "psucia jakości" ogólnie. RBN i DXC ogłupia. Ale zaznaczyłem, że walka z tym to walka z wiatrakami i nie ma co dyskutować. Wszelkie kategorie "NON-ASSISTED" mozna włożyć między UKFowe bajki bez crossowania.
Problem leży w nieprzysyłaniu logów. A do tego nieprzysyłania logów przyłożyły się "big guny". Nikt inny. I z wielką satysfakcją dam big gunom, 30-40% "darmowych" punktów, które sobie (i ich podobni w ARRL) wywalczyli, ustalając ARRLową poprzeczkę. Ale tutaj bez ARRLowych tajemnic. Tym razem będzie to widać, wszyscy operatorzy będą mogli ocenić wartość takiej punktacji i podyskutować. Bo w tym momencie już nie są winni Ci przypadkowi "001", ani Ci, którym "lapek się spalił", tylko lobby, które tak ponaciągało reguły, że zalicza się każda mucha, a korespondenci nie przysyłają logów "bo nie trzeba". Wszyscy sobie zobaczą ile tego jest, wtedy można podyskutować. Nie ma być koleżeńskiego: "bądźmy konserwatywni, ale tylko tam gdzie ja nie stracę punków, ale będę mógł robić po staremu, bo w innej kwestii bądźmy nowocześni i zaliczmy mi wszystko".
Dlatego zawodnik nie może być organizatorem, bo ludzkie (wyżej opisane odruchy) nie są złe, tylko dyskwalifikujące dla myślenia o całokształcie. Kropka.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej